Przejdź do głównej zawartości

Pierwsze wiersze

 

Zanim tradycyjnie podsumuję na blogu artystyczne działania mijającego roku, chciałbym zrobić coś czego nigdy nie robiłem, a mianowicie napisać parę słów o moich pierwszych wierszach.

 

Swój pierwszy wiersz napisałem w 1993 roku. Miałem wówczas dziesięć lat. Wierszyk powstał na potrzeby ściennej gazetki szkolnej. Był szalenie patriotyczny i nosił tytuł „Polska”, a brzmiał tak (do dziś go pamiętam, choć w wielu późniejszych wywiadach, przy pytaniu o mój pierwszy tekst, uchylałem się od jego cytowania, zasłaniając się brakiem pamięci):


Polska


Polska to ojczyzna twa,

Polska to: ty i ja,

Polska to wszystko naj,

Polska to twój kraj.


Szepcze ci o tym

Wiatr dookoła,

Na każdym kroku

Powtarza szkoła.


Uczysz się o niej na geografii,

Chociaż nie każdy wyrazić to potrafi...


Że Polska to twej poezji kwiat,

Polska to twój mały świat.


I wierszyk na kilka tygodni zawisł w szkolnej gablotce. Z tego okresu pamiętam jeszcze dwa teksty. Oba dedykowane mojej babci. Pierwszy imieninowy:


Barbara


Jakże na tym świecie byłoby mi szaro,

Gdyby nie ty – kochana, Barbaro.

Gdyby nie twoje spracowane ręce,

Gdyby nie twoje kochające serce,

Jakże na tym świecie byłoby mi szaro,

Gdyby nie ty – kochana, Barbaro.


Drugi inspirowany był pocztówką, którą babcia Basia przysłała mi z sanatorium w Iwoniczu Zdroju. I to zdaje się była pierwsza moja próba wiersza wolnego. Brzmiała, mniej więcej, tak:


Iwonicz


Iwonicz, Iwonicz,

to kochane miasteczko.


Tu możesz wyleczyć się,

tu możesz wiele zwiedzić.


Pospacerować możesz na deptaku,

odwiedzić wielkie uzdrowisko.


Iwonicz, Iwonicz

to wszystko.



Potem poznałem „Akademię Pana Kleksa” i bajki Jana Brzechwy, i sam zacząłem pisać bajki, wydane później przeze mnie, po wielu latach w zbiorze „Szarówki” (2009). 

 

Na zdjęciu ja z psem Atosem. Początek lat dziewięćdziesiątych.

 


W roku 1996 pierwszy raz trafiłem do radomskiego radia, o czym pisałem w poprzednim wpisie na blogu, a jakiś czas później na skutek choroby, dość poważnej jak na tak młody wiek - kamicy nerek, na kilka tygodni do szpitala. I kto wie, może gdyby nie ten epizod w ogóle już nie wróciłbym do pisania, a już chyba na pewno nie pokazałbym nigdy swoich zapisków publicznie.


Po cudownym ozdrowieniu, zacząłem uprawiać twórczość religijną, o której także pisałem ostatnio na blogu we wpisie „Sacrum” i w 1997 roku czytałem już swoje bajki, wiersze i religijne, nazwijmy to trochę na wyrost, poematy na antenie „Radia Ave”, w audycji „Kącik talentów”. W tym okresie założyłem też z robiącym dziś olbrzymią karierę medialną Łukaszem Jakóbiakiem muzyczny zespół i przez kilka miesięcy pisaliśmy wspólnie piosenki. Część z nich udało się nawet zarejestrować w studiu radomskiego radia. Do tego samego studia weszliśmy później, po kilku latach, by zarejestrować nasze piosenki, napisane z Jakubem Kwintalem, na płytce demo, zatytułowanej „Kiedy zasiadam do pianina”.


I tak się to wszystko zaczęło. I trwa do dzisiaj. Potem powstały pierwsze poważniejsze wiersze, takie jak: „Pieśń Naszych Dni”, „Wiersz przypadkowy”, „Części zdania”, „Tren”, napisany po śmierci koleżanki z klasy Kasi, i „Bez odpowiedzi”. W tym czasie moja mama usłyszała w radiu o naborze na warsztaty literackie do pani Jadwigi Góźdź, do Związku Literatów Polskich oddział w Radomiu. Spotkania odbywały się przy ulicy Traugutta, tu gdzie dzisiaj znajduję się jeden z budynków „Łaźni”. Udałem się tam i mój wiersz „Bez odpowiedzi” znalazł się w antologii „Poezja Młodych Województwa Radomskiego” w 1998 roku. Rok ten zacząłem uznawać niedawno za mój właściwy, literacki debiut. W tej samej książce znalazł się m.in. wiersz, znanej dziś w Radomiu pisarki i bibliotekarki Marty Wiktorii Michalskiej (dziś Trojanowskiej).


A potem były kolejne publikacje w antologiach, o czym już wielokrotnie wspominałem na tym moim literackim blogu. Przyszedł czas liceum i w tym okresie powstały takie moje wiersze jak: „Dziennik alpinisty”, „Jesteś”, „Zakochana”, „Kobieta”, „Historia magistra vitae est”, „Drzewo – Ojczyzna”, „Hymn szkoły Konopnickiej”, „Sadkowska”, „Metafizyka”, „Desperat”, „Sonety do Lotty”, „Emancypantki”, „Credo”, „Częstochowa”, „Korespondencja dla znajomej”, „Na człowieka”. Potem studia i teksty: „Jednej osobie”, „Mówię i myślę”, „Emblemat współczesny”, „Nekrolog”, „Anons”, „Gołębie”, „Abecedarium”, „Stokrotka”. Wszystkie te utwory - i wiele tu niewymienionych - złożyły się na mój pierwszy tomik „Wianek z myśli”, wydany pod koniec studiów w 2007 roku.


Bardziej sobie jednak cenię drugą książkę poetycką, wydaną cztery lata później, a zatytułowaną „CV”. Wiele z tekstów tam zawartych czytam do dziś na moich wieczorkach. Wydaję tomiki średnio co dwa lata: „Sylwa” 2013, „Horoskopy” 2015, „Dekontaminacja” 2017 i „Kontenans” 2019. Po drodze trafiły się dwa wybory „Abecedarium” 2012 i „Heureza” 2013, wzbogacone też o nowe teksty.


Z czasem sięgałem po inne gatunki. Wspomniane bajki: „Szarówki” (2009) i „Świat to bajka” (2015); opowiadania „Pierwodruki i przedruki” (2010) oraz monodram „Bal” (2015), a nawet powieściowy cykl dla dzieci o przygodach Mai, wydawany w latach 2016-2018. Pisywałem i pisuję także teksty piosenek m.in. dla Krzysztofa Pszczoły i Michaliny Malczewskiej, Jakuba Kwintala, a także Rafała Błędowskiego i grup: „Kliper”, „Guzowianki”, „Gaudeamus” czy „Karabanio”. Ale do pisania wierszy wracam najchętniej.


Od 2008 roku, czyli mniej więcej dziesięć lat po debiucie, zacząłem prowadzić moją witrynę literacką: stronę internetową i blog, uzupełniany regularnie od 2012 roku. Od 2008 roku prowadzę też warsztaty literackie w Centrum Młodzieży - „Arka” w Radomiu dla młodych (teraz już nie tylko) osób, piszących głównie poezję. Zredagowałem z ich twórczością dwanaście antologii: „Puzzle pamięci” 2008, „Nowa Teoria Literatury Użytkowej” 2009, „Na szarym początku...”2010/2011, „Asocjacje” 2012, „Panopticum” 2013/2014, „Onoma” 2015, „Prosta piosenka o Nadziei' 2016, „Maski” 2017, „Oko” 2018, „Lustro” 2018, „Tygiel” 2019, „Fraktale” 2020 i dwa audiobooki „Ucho” 2018 i „Erato” 2019. Wydałem też dwa audiobooki z moją twórczością: „Szary” 2017 z wierszami i „Kolorowy” 2018 z bajkami, a także płytę z moimi bajkowymi piosenkami „Arkowo – bajkowo” w 2011. Założyłem też w 2019 własną grupę literacką „Tygiel” i od 2018 opiekuję się grupą poetycką „Erato”.


I na koniec tych moich wynurzeń, jeszcze jedna, mała refleksja. Kiedy obserwuję młodzież, przychodzącą na moje warsztaty literackie, w wieku piętnastu, szesnastu lat, czyli w okresie, w którym ja zaczynałem publikować swoje pierwsze wiersze, widzę, że ci moi podopieczni są bardziej dojrzali, piszą lepiej, ciekawiej, sprawniej warsztatowo. Mają też chyba dużo lepsze warunki rozwoju niż miało moje pokolenie, także jeśli chodzi o publikacje i prezentacje swojej twórczości. Dziś możliwości zaistnienia jest chyba dużo więcej. Sztuką jest nie zginąć w tym gąszczu i utrzymywać się na w miarę wysokiej pozycji. Tego dziś życzę, moim podopiecznym i tym wszystkim młodym i nieco starszym debiutantom, na nadchodzący, nowy rok.




Popularne posty z tego bloga

29. RKL - znamy werdykt

Miło nam poinformować, że znamy już werdykt 29. Regionalnego Konkursu Literackiego.      Na zdjęciu z Izabelą M. Krasińską. Fot. Adam Dziedzic   Oto laureaci w kategorii szkół podstawowych:   1 miejsce Natalia Kowalczyk , PSP nr 28 w Radomiu – “Być może”. 2 miejsce Martyna Napiórkowska , PSP nr 25 w Radomiu – “Pierścień obietnic”. 3 miejsce Klaudia Wesołowska , PSP nr 26 w Radomiu – “Uschnięte jezioro”. Wyróżnienie: Martyna Fituch , PSP nr 25 w Radomiu, “O psie, który wrócił do domu”.   Oto laureaci w kategorii szkoły ponadpodstawowe:   1 miejsce Anna Janusz , Plastyk, “Bezpański”. 2 miejsce Wiktoria Bujanowicz , Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Władysława Stanisława Reymonta, “Bez tytułu”. 3 miejsce Zofia Spyra , Plastyk, “Berlin”. Wyróżnienie: Maksymilian Papiewski , KLO,   “Róż Elafonisii”.   Na konkurs wpłynęło 14 prac prozatorskich. Oceniała je pisarka Izabela M. Krasińska. Wręczenie nagród odbędzie się 29 listopada o godzinie 17.30

30. RKL rozstrzygnięty

  Z radością podajemy nazwiska laureatów 30. Regionalnego Konkursu Literackiego.      Kategoria dorośli: I Nagroda Halina Markowska Budniak II Nagr oda Stanisław Wicher III Nagroda Jelena Jasek Wyróżnienia: Magdalena Krzesicka Janina Malicka Eliza Mikulska Kategoria dzieci i młodzież:   I Nagroda Antoinette Malczewski Zespół Szkół Plastycznych w Radomiu II Nagroda Wiktor Skrzypczak VI LO w Radomiu III Nagroda Magdalena Ośka PSP 26 w Radomiu Wyróżnienie: Franciszek Karkosa PSP 34 w Radomiu Adam Matysiak VI LO w Radomiu Liliana Suwała Zespół Szkół Plastycznych w Radomiu   Prace oceniało Jury w składzie:   Iwona Bitner - poetka Grupy Poetyckiej "Erato" z Kozienickiego Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka; Ewelina Duchnik - poetka Grupy Literackiej "Tygiel" z "Centrum Arka" w Radomiu; Adrian Szary - poeta, opiekun Grup: "Tygiel" i "Erato", sekretarz.   Gratulujemy laureatom i opiekunom. Dziękujemy wszystkim uc

X edycja konkursu "O laur Kochanowskiego" - werdykt

Dziś rozstrzygnęliśmy X edycję konkursu "O laur Kochanowskiego", organizowanego przez VI Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Jury w składzie: pani Łucja Banaszkiewicz - polonistka, wicedyrektor VI LO - przewodnicząca; pani Elżbieta Górecka - polonistka, nauczycielka filozofii w VI LO - członek komisji; pan Adrian Szary - polonista VI LO, poeta - sekretarz,   Rys. Olga Stodulska - absolwentka VI LO w Radomiu przyznało następujące nagrody i wyróżnienia: I Nagroda - "Laur Kochanowskiego" - Anna Włoskowicz PSP nr 11 w Radomiu II Nagroda - Anna Hermanowicz - Zespół Szkół Plastycznych im. Józefa Brandta w Radomiu III Nagroda - Viktor Velykyi - Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Władysława Stanisława Reymonta w Radomiu Wyróżnienia: Maja Gajewska PSP nr 26 w Radomiu Julia Król - Zespół Szkół Plastycznych im. Józefa Brandta w Radomiu Hanna Czarnota  PSP nr 26 w Radomiu   Dziękujemy wszystkim uczestnikom i opie