Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2016

Portrety Adriana Graya

rys. Olga Stodulska

Budzisz kulturę

        W piątek odbył się benefis 30-lecia pracy twórczej mojego przyjaciela Michała Budzisza. Miałem przyjemność prowadzić z nim rozmowę o radomskiej kulturze, przypomnieć napisany niegdyś dla niego wiersz „Trzy po trzy”, obecny na tym blogu, a przede wszystkim napisać wstęp do okolicznościowego katalogu, który zamieszczam poniżej: Budzisz kulturę          Gdybym miał go określić trzema słowami, napisałbym: Michał Wojciech Budzisz. W dwóch słowach, powiedziałbym mu: „Budzisz kulturę”. W jednym, nazwałbym go” Budzikiem”. Tak zresztą bywa nazywany w artystycznej branży. Kilka słów biografii. Michał Budzisz urodził się w 1962 roku, w Radomiu. Szpital św. Kazimierza, w którym przyszedł na świat, opisała sama Hanna Krall w książce „Zdążyć przed Panem Bogiem”. Zainteresowanie plastyką przekazał mu już w Szkole Podstawowej nr 13 i podczas zajęć w Młodzieżowym Domu Kultury nauczyciel, artysta plastyk Jerzy Jarzyński. Przez wiele lat uczęszczał do Państwowego Ogniska Pla

Szary

      Nazywam się Szary. Moje nazwisko jest równie nietypowe jak imię. Osobiście jednak bardzo je lubię, podobnie jak i samą barwę szarą, która zwykle przeważa w kolorystyce mojego ubioru.        Jak czytamy w Słowniku symboli, pod redakcją Władysława Kopalińskiego: „ludzie, lubiący barwę szarą są jakoby konserwatywni”, co w moim przypadku nawet by się zgadzało.       Z tego samego leksykonu dowiadujemy się, że szarość jest symbolem starości, siwizny, pokuty, pokory i smutku. Kolor szary jest także znakiem mądrości, nudy, jednostajności i przeciętności. W chrześcijaństwie to barwa Wielkiego Postu oraz żałoby. Na średniowiecznych wizerunkach Sądu Ostatecznego Chrystus króluje w szarym płaszczu.       Barwa ta posiada w języku polskim bardzo bogatą frazeologię, np.: szara godzina, szara eminencja, szary człowiek, szary koniec, szara strefa czy szare komórki. Wiele z tych frazeologizmów wykorzystałem w autorskim wierszu „Szarość”.            Utwór dostępny wśród wierszy  tutaj

Postimieninowy post

      Mam na imię Adrian. W czasach, w których mi je nadano, było bardzo mało popularne. Zresztą do dziś w kalendarzach pojawia się niezmiernie rzadko. Pod datą 8 września, kiedy obchodzę dzień imienin, nie wiedzieć czemu, widnieje jedynie jego żeński wariant Adrianna, a o ile mnie gramatyczna intuicja nie myli, droga derywacji jest odwrotna. To od męskiego imienia powstają odpowiedniki żeńskie. Cóż, być może to jeszcze jeden z przejawów emancypacji.        Pamiętam, że w szkole podstawowej byłem jedynym Adrianem. Sytuacja zmieniła się dopiero w liceum i na studiach, kiedy do grona znajomych dołączyli także moi imiennicy. Skoro zatem jest to tak mało znane imię, może warto wspomnieć parę słów o jego pochodzeniu i cechach charakteru, przypisywanych osobie, która je nosi.       W Słowniku imion, pod redakcją Jana Grzeni, czytamy, że imię Adrian wywodzi się z łaciny. Przydomek Hadrianus, utworzony był od nazwy starożytnego miasta Hadria (lub Adria) i oznaczał kogoś, kto z niego poc

Quo vadis, Gombrowicz?

       Ostatnie dni przyniosły kilka interesujących wydarzeń. Przede wszystkim ruszył kolejny rok szkolny. Jest to szczególny, bo dziesiąty rok mojej pracy w tym zawodzie. Wciąż kocham ten job i znów jestem „facetem z klasą”. Uroczystej inauguracji roku towarzyszyło otwarcie nowego skrzydła ZSO nr 6 im. Jana Kochanowskiego w Radomiu.       Weekend upłynął pod znakiem dwóch pisarzy Sienkiewicza i Gombrowicza. W całej Polsce czytane były bowiem fragmenty powieści „Quo vadis”, a w Radomiu dodatkowo fragmenty „ D zienników” Gombrowicza, w związku z trwającym festiwalem „Opętani literaturą”. I chociaż na temat twórczości Sienkiewicza mam to samo zdanie, co Gombrowicz, miło było po raz kolejny wziąć udział w tak zaszczytnej akcji jak Narodowe Czytanie i znaleźć się w tak zacnym gronie czytających jak: wiceprezydent Radomia Konrad Frysztak, radna Magdalena Lasota, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego Sebastian Równy, aktorka Teatru Powszechnego Iwona Pieniążek, przedstawicielka pol