Dwa lata temu ukazał się tomik Mariusza Adama Wiśniewskiego - „Prace tworzone wiatrem”. Obok Konrada Sałagana i Pawła Mosiołka napisałem Mariuszowi kilka słów wstępu. Oto one:
W wierszach Mariusza Adama Wiśniewskiego odnajdujemy motywy wanitatywne. Tematy eschatologiczne: przemijanie, śmierć, koniec świata obecne są niemal w każdym jego tekście. Wiele z nich dedykowanych jest osobom, których już nie ma... Wiele mówi się o sprawach szalenie intymnych, pokazując jak bardzo wrażliwym człowiekiem jest autor. Na uwagę zasługuje też forma tekstów, odbiegająca od współczesnej dykcji poetyckiej. Mariusz Adam Wiśniewski sięga po wiersz klasyczny, rymowany, często sylabotoniczny. Odnajdujemy tu nawet dość rzadkie rymy wewnętrzne. Autorowi towarzyszy tendencja do zabawy formą i słowem. Nie brak tu kompozycji łańcuszkowych i innych eksperymentów językowych. Ciekawym pomysłem jest również przetłumaczenie jednego z wierszy tomiku na ponad trzydzieści języków. To poezja impresjonistyczna, ulotna, tworzona wiatrem... Autor jednak nie rzuca swoich słów na wiatr, odwołując się do takich wartości jak wiara, miłość, patriotyzm. Tomik może stać się różą wiatrów dla młodych ludzi i może wywołać burzę, bo kto sieje wiatr, ten zbiera burzę...
Adrian Szary
W ciągu dwóch lat od wydania tomiku poznałem Mariusza trochę bliżej. To rzeczywiście wrażliwy facet. Pomagający innym. Prezes Stowarzyszenia Rozwoju Regionu „Hussar”, którego jestem od niedawna członkiem honorowym. Serdecznie polecam Wam tę organizację. Fajni ludzie, robiący fajne rzeczy! A tomik Mariusza urzekł mnie jeszcze jednym. Wierszem o szarym człowieku. Ten szary człowiek przewija się, co oczywiste i w mojej twórczości, również w nowym cyklu wierszy, które w przyszłym roku złożą się na nowy tomik.