Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

Dekada

W tym roku mija dziesięć lat od premiery mojej zapomnianej nieco książki „Pierwodruki i przedruki. Opowiadania o wierze, nadziei, miłości i rodzinie”. To niewielka książeczka, złożona z czterech krótkich opowiadań: „Getsemani”, „W poszukiwaniu straconego sensu”, „Pan Jakub” i „Ubi tu, ibi ego”. Wszystkie one poprzedzone zostały językowymi felietonami, pięknie zilustrowanymi przez Emilię Kwintal. Całość otwiera i zamyka mój „Prywatny abecedariusz”, który Leszek Żuliński stwierdził kiedyś, że powinienem opatentować. Grafiki na okładce książki Emilia Kwintal Z okazji tego małego jubileuszu, fragmenty „abecedariusza” przypomnę na łamach portalu „Kozirynek”, w ramach mojego cyklu „Szarzyzna, czyli Szary i polszczyzna”. A propos jutro przypada Dzień Języka Ojczystego. Szanujmy nasz język. Chrońmy go przed wulgaryzmami i obscenami. A przede wszystkim przed agresją. Niechaj służy nam do porozumiewania się i… zabawy w poezji, prozie, dramacie, a nawet felietonistyce. Jego potenc

Gdyby Jan Kochanowski żył w moich czasach...

Wiersz: Adrian Szary. Realizacja: Jakub Hapka. Wiersz "Janek" pochodzi z tomu "Abecedarium", Radom 2012. Źródło: "Kozirynek. pl". Wszelkie prawa zastrzeżone.

Koza

Koza może być biała, czarna, łaciata. Angorska lub kaszmirska (o długiej, pięknej sierści). Może być też górska. A nawet głupia i młoda. Tak potocznie określa się młodą, naiwną dziewczynę. Rys. Sylwester Zakrzewski           Żelazna koza to rodzaj piecyka. Żelaznego z rurą. Koza beczy i bodzie. A zatem można też beczeć jak koza. A czy można grać na kozie? Oczywiście, że można. W muzyce grać na kozie to inaczej grać na dudach. Ale ja akurat znam się na tym tyle, co koza na pieprzu, czyli wcale.           Kozę można odsiadywać. Siedzieć w kozie. Pójść, posadzić, wsadzić, wziąć, wpakować, zamknąć kogoś do kozy, czyli do więzienia. Dawniej w szkołach można było zatrzymać ucznia za karę na pewien czas po lekcjach w klasie. Określano to mianem zostawienia ucznia w kozie. Ale dziś czasami ja o kozie, a uczniowie o wozie – nie możemy się porozumieć. Tak już widać jest, że na pochyłe drzewo i kozy skaczą. Człowiekowi biednemu, nieszczęśliwemu los w dalszym ciągu nie sprzyja, doz

Jak dzieci zmieniają świat?

W jednym z ostatnich numerów czasopisma naukowego, poświęconego literaturze dziecięcej – „Guliwer” ukazał się mój tekst o ciekawej książce Katarzyny Sowuli. rys. Sylwester Zakrzewski Jak dzieci zmieniają świat? Kilka słów o książce Katarzyny Sowuli.           O tym, że pojawienie się dziecka na świecie zmienia dorosłych nie trzeba nikogo przekonywać. O tym jak dzieci zmieniały świat, na przestrzeni epok, w sposób mądry, zabawny i ciekawy pisze w jednej ze swoich książek pisarka Katarzyna Sowula. Mowa o publikacji "Jak dzieci zmieniają świat?”, wydanej w 2017 roku przez wydawnictwo „Nasza Księgarnia”.           Podróż po dziecięcym świecie zaczyna się od etapu niemowlęcego. Mali czytelnicy dowiadują się czym jest ciąża, badanie USG, płeć, wcześniactwo i niemowlak. Rozdział ten ma stać się asumptem do dyskusji z rodzicami na temat własnej daty urodzin.           Następnie dowiadujemy się jak wygląda rozwój niemowlaka, jego komunikacja pozawerbalna, której w

Wolność

W województwie mazowieckim trwają ferie zimowe. Wczoraj natomiast był dzień singla, a w zeszłym tygodniu na portalu „Kozirynek” ukazała się skrócona wersja mojego artykułu o wolności, który opublikowany został w „Radomskich Studiach Filologicznych” i we fragmentach, w roczniku „Nowy Filareta”. Dziś zamieszczam go na moim literackim blogu. To dobry czas, by choć przez chwilę pomyśleć nad pojęciem wolności. Zapraszam do lektury! fot. Jerzy Mieśnik                                                                              Językowy obraz wolności   Artykuł jest próbą opisu językowego obrazu  wolności . Wpisuje się w badania nad językowym obrazem świata pewnych pojęć aksjologicznych. Stanowi porównanie słownikowej definicji  wolności  z konceptualizacją tego pojęcia przez radomskich uczniów: gimnazjum i liceum. Do opisu  wolności  wykorzystany został model definicji kognitywnej, uruchamiającej nie tylko warstwę denotacyjną, lecz również konotacje młodych użytkowników po

Nowe wiersze

Tomiki wydaję średnio co dwa lata. Pomiędzy pierwszym, a drugim tomem moich wierszy minęło cztery lata. Podwojona dwójka. Debiutancki zbiór wierszy „Wianek z myśli” wyszedł w 2007 roku, potem „CV” (2011), a następne już co dwa lata „Sylwa” (2013); „Horoskopy” (2015); „Dekontaminacja” (2017) i „Kontenans” (2019). Wyjątek stanowią tomy „Abecedarium” (2012) i „Heureza” (2013), które traktuję trochę jako „the best of”, podobnie jak wydany w 2017 roku audiobook „Szary”. Chociaż wydawnictwa te, poza wyborem moich wierszy, zawierają też kilkanaście nowych, nigdzie dotąd niepublikowanych tekstów. Średnio w każdym tomiku znalazło się około dwudziestu – trzydziestu utworów. Wyjątek stanowi debiutancki tom, w którym opublikowałem aż siedemdziesiąt wierszy. Ciekawą książką jest „Sylwa”, gdzie poza poezją znalazła się jeszcze proza, bajki, piosenki i monodram. Podobnie „Horoskopy”, w których zastosowałem podział tekstów na znaki zodiaku i „Kontenans”, który jest tomem dwujęzycznym, dzięki

Walentynkowo

Wiersz: Adrian Szary. Realizacja: Jakub Hapka dla portalu "Kozirynek". Wnętrze: Restauracja "PaniePanowie" w Radomiu. Utwór "Ulica" pochodzi z tomu "Sylwa", Radom 2013. Dziękujemy za możliwość skorzystania z lokalu. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Fraktale. Dwunasta antologia

Jeden z moich wydawców – Magdalena Kapuścińska - na   moją zresztą prośbę, zestawiła okładki moich dotychczasowych wydawnictw: indywidualnych książek, zredagowanych antologii, płyt i audiobooków, które ukazywały się w latach 2007-2019. Galerię okładek wrzuciłem w dwóch poprzednich wpisach na tym literackim blogu. Nie obejmuje ona mojego udziału w antologiach, czasopismach, publikacjach naukowych oraz współredagowanych książek, o których pisałem kiedyś oddzielnie na tej witrynie. W sumie indywidualnych książek wyszło mi piętnaście, do tego dwa audiobooki i płyta z piosenkami do moich bajek, a zredagowanych antologii jedenaście plus dwa audiobooki. Razem trzydzieści jeden wydawnictw, w ciągu dwunastu lat. To chyba całkiem niezły wynik. Właśnie powstaje trzydziesta druga publikacja, której promocja planowana jest na wiosnę 2020 roku. Mowa o dwunastej antologii z warsztatów literackich, które prowadzę w Stowarzyszeniu Centrum Młodzieży „Arka” w Radomiu od 2008. Tym razem nosić ona bę

Moje indywidualne wydawnictwa

W oczekiwaniu na nową antologię...

Autorka kolażu: Magdalena Kapuścińska "Poetariat"

Kolorowe bajki z Szarym

Już za dwa tygodnie czeka mnie kolejny wyjazd do Kozienickiego Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka. Tam, 22 lutego o godzinie 9.00, rozpocznie się spotkanie z Grupą Poetycką „Erato”, nad którą mam przyjemność - od dwóch lat - sprawować opiekę artystyczną. O godzinie 11.00, w ramach ferii, odbędę spotkanie z dziecięcymi czytelnikami i ich rodzinami, zatytułowane „Kolorowe bajki z Szarym”. Będę czytał swoje bajki z książki: „Świat to bajka” oraz dziecięcą prozę z powieściowego cyklu o przygodach Majki i wujka Boczka. Nie zabraknie też utworów z bajkowego audiobooka „Kolorowy”. projekt graficzny: Olga i Piotr Stodulscy Również o 11.00 odbędą się w KDK otwarte warsztaty literackie z Izabellą Mosańską, z którą nieraz miałem okazję współpracować na niwie literatury. Na wszystkie wydarzenia serdecznie zapraszam zainteresowanych. Muszę przyznać, że bardzo lubię te moje wyjazdy do Kozienic. Polubiłem to miasto, Centrum Kultury i ludzi, którzy tam żyją, pracują i tworzą.

Turniej Jednego Wiersza na XV-leciu

Dnia 5 lutego w Filii nr 6 Miejskiej Biblioteki Publicznej, w Radomiu odbył się mój autorski wieczór literacki, zatytułowany „15 wierszy na XV-leciu”. Podczas spotkania odczytałem teksty: „Szarość”, „Radom” i „Do brody” z tomu „CV” (2011); „Sadkowska” z „Wianka z myśli” (2007); „Janek” z „Abecedarium” (2012); „Parkowa” z „Sylwy” (2013); „Notatki z filozofii” z książki „Heureza” (2013); „Akacjowa” z „Horoskopów” (2015); „Drzewo” z „Dekontaminacji” (2017) oraz „Alergia” z tomu „Kontenans” (2019). Nie zabrakło też najnowszych moich wierszy, takich jak: „Nie.Znajomi”; „Faust pisze do Leszka Żulińskiego” oraz cyklu o Szarym człowieku: „Szary człowiek myśli o swojej ojczyźnie”; „Szary człowiek słucha szanty” i na koniec „Szary człowiek układa fraszkę o kozie”. Razem piętnaście wierszy. źródło: MBP Filia nr 6 w Radomiu W rozmowie z Darkiem Wróblem, który prowadził wieczór, rozmawialiśmy o moich związkach z osiedlem XV-lecia. To tu spędziłem pierwsze trzy lata mojego życia,

Wieczór literacki

Już w najbliższą środę 5 lutego 2020 roku o godzinie 17.00 w Filii nr 6 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu, przy ul. Kusocińskiego 13, odbędzie się mój autorski wieczór literacki, zatytułowany „15 wierszy na XV-leciu”. Na tym osiedlu spędziłem pierwsze lata swojego życia i później wielokrotnie na nie wracałem. Podczas spotkania z krótkim recitalem piosenek, napisanych do moich wierszy, wystąpi mój przyjaciel Rafał Błędowski. Występowi będzie towarzyszyć prezentacja zdjęć z osiedla XV-lecia, autorstwa Benedykta Rogali – ucznia Zespołu Szkół Plastycznych im. Józefa Brandta w Radomiu. Odbędzie się również Turniej Jednego Wiersza, poświęcony radomskiemu osiedlu i naszemu miastu. Każdy kto pojawi się ze swoim autorskim wierszem, będzie mógł wziąć w nim udział. Spotkanie, które wpisuje się w jubileusz 60-lecia osiedla, poprowadzi Dariusz Wróbel. Gorąco zapraszamy!