Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2013

Restauracja "Anna"

W zwierzynieckiej Restauracji „Anna” toczy się gra spojrzeń nieustanna Między młodą pogodną kelnerką a klientem który na nią zerka I kiedy ta w morzu gości tonie on się przygląda pannie Iwonie Wyławia wzrokiem ratuje co tchu   you`re   beautiful  you`re beautiful   it`s true W zwierzynieckiej Restauracji „Anna” rozpoczęła się uczta zachłanna Pana co zgłodniałym wzrokiem zerka na swoją ulubioną kelnerkę Tak jakby chciał przy pannie Iwonie przepysznych potraw smaki i wonie Zmieniać na pokarm serca dzień po dniu you`re beautiful  you`re beatiful  it`s true W zwierzynieckiej Restauracji „Anna”  kelnerka urocza i staranna Już wystawia gościom swym rachunek a  Roztocze jako podarunek Wlicza weń wiatr w słonecznej koronie co skrada uśmiech pannie Iwonie Żeby turystów   utulał do snu you`re beautiful   you`re beautiful   it`s true                                                                             Wianek z myśli,

Portrety

Lubię fotograficzne wernisaże są inspiracją dla każdego poety Gdy otaczają mnie piękne twarze pań odzianych w suknie i gorsety Staję się jednym z adoratorów słodkich uśmiechów spojrzeń drapieżnych Ciał co na tle świateł i kolorów ułożone są w pozach lubieżnych Oto brunetka co w akcie skargi spogląda na mnie wzrokiem kuszącym Gryząc nabrzmiałe czerwienią wargi jak winne jabłko skąpane słońcem Albo blondynka w miłym nawyku topi sznur pereł w ciepłej lawinie To zęby język  kolczyk w języku co jak okręt metalowy płynie A innej znowu subtelne dłonie formują wzór zielonego płótna I aż się zatrzymałem koło niej bo taka piękna jest taka smutna Wreszcie ruda skryta za wachlarzem   przed ogniem włosów chronią rolety Lubię fotograficzne wernisaże są inspiracją dla każdego poety Wianek z myśli,   2007.  

Pamiętaj o "Kochanowskim"

Ciągłe kartkówki, tak do Studniówki, przez klasy trzy. Te szkolne lata, powrócą w ratach, nawiedzą sny. Pamiętaj o „Kochanowskim”, przecież stąd się wywodzisz… To jest fakt, a nie pogłoski! Tutaj się do życia rodzisz. Pamiętaj o „Kochanowskim”, Trudno być olimpijczykiem… Proste zatem płyną wnioski Jesteś kimś, a byłbyś nikim! Próbna na Auli, przecież czas nagli, dni tylko sto. Z tej edukacji, przyznasz mi rację, ważne jest to: Pamiętaj o „Kochanowskim”, przecież stąd się wywodzisz… To jest fakt, a nie pogłoski! Tutaj się do życia rodzisz. Pamiętaj o „Kochanowskim”, Trudno być olimpijczykiem… Proste   zatem płyną wnioski Jesteś kimś, a byłbyś nikim! I dokąd uciec? Czy w Polibudzie? Czy na UW? Będziesz studiować,   w sercu nas chowaj i nuć do snu: Pamiętaj o „Kochanowskim”, przecież stąd się wywodzisz To jest fakt, a nie pogłoski! Tutaj się do życia rodzisz. Pamiętaj o „Kochanowskim”, Trudno

Parkowa

nażarty nie na żarty piwo i piwonie obok grzanki on nagrzany na nią zje ją na surowo zapach perfum żel do włosów solarium i Solar wino wódka schab i rosół soki zimna cola płyną w gęstym dymie fajek zniesławione słowa a w powietrzu pachnie majem parking park Parkowa     2013.

Nekrolog

Z głębokim żalem zawiadamiamy że w dzisiejszych czasach odeszła od nas wielowiekowa narodowa   K U L T U R A   trawiona chorobą współczesności                                                       pogrążone w żałobie   społeczeństwo Wianek z myśli 2007. 

Mówię i myślę

Mówię, co myślę, Myślę, co mówię Mówię nie milczę Milczeć nie lubię.                                                 Jestem, więc myślę, Myślę, więc jestem Myśli w umyśle Wypowiadam z gestem.   Mówię nie myślę,   Myślę, nie mówię   Mówię nie milczę   Milczeć nie umiem. Wianek z myśli 2007. 

Łuczywo

Adolfowi Krzemińskiemu I Przeczytałem wieść szczęśliwą Jubileusz ma „Łuczywo”, A więc kłaniam się Kolegom i na ręce Krzemińskiego Tę króciutką fraszkę składam… II Szary człowiek - wierszokleta, Przy tak wspaniałych poetach. Żyję tyle, co tworzycie, Lecz gdzie przy Was moje życie Porównywać nie wypada! III Więc niech „Łuczywo” nie gaśnie Niechaj świeci coraz jaśniej I oświetla mroczne chwile A Jubileuszy tyle… Życzę Przyjaciele Mili IV Nie dwa razy czy trzy razy… Lecz tak poetyckiej fazy Takiego żaru natchnienia Niech Was Wszystkich opromienia Byście nawet mnie przeżyli… Abecedarium Wiersze z lat 1997-2012. Już w najbliższą sobotę, 20 kwietnia, w "Łaźni" XXVI Radomskie Spotkania z Poezją, organizowane przez Pana Adolfa Krzemińskiego. Szczegóły na stronie instytucji, do przeczytania tutaj.