Dnia 14 września 2018 roku
w restauracji „PaniePanowie” odbył się wieczór literacki Katarzyny Kowalik -
absolwentki VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu, a obecnie studentki prawa
na Uniwersytecie w Białymstoku. Podczas spotkania wystąpiła tegoroczna maturzystka
„Kochanowskiego” Anita Czyż oraz gościnnie Mikołaj Redestowicz z „Chałubińskiego”.
Miałem przyjemność poprowadzić całość, z tym większą radością, że Kasia od
wielu lat jest moją serdeczną przyjaciółką.
 |
| fot. Kinga Guzak |
Młoda poetka czytała swoje wiersze z antologii, będących
efektem warsztatów literackich, prowadzonych przeze mnie w Stowarzyszeniu Centrum
Młodzieży – „Arka” w Radomiu, których Kasia jest od siedmiu lat uczestniczką.
Zabrzmiały wiersze z „Panopticum”, „Onomy”, „Prostej piosenki o Nadziei”, „Masek”,
„Oka” i „Lustra” oraz kilkanaście najnowszych, niepublikowanych jeszcze
utworów. Kowalik mówiła o swoich inspiracjach, o tym, co dały jej warsztaty
literackie i o planowanym debiutanckim tomiku. Nie zabrakło też pytań od
publiczności, chociażby o rolę poezji i definicję poety.
 |
| fot. Kinga Guzak |
Na koniec spotkania odbył się Turniej Jednego Wiersza na tekst o poetach lub kowalikach.
Wzięli w nim udział arkowi warsztatowicze: Bożenna Katus – Błaszczyk, Katarzyna
Jesionek, Jerzy Bąk, Elżbieta Kęsiak i Janusz Kozłowski. Zwyciężyła Elżbieta
Kęsiak, a wyróżniony został Jerzy Bąk. Nie brałem udziału w konkursie, ale
odczytałem napisany na tę okazję wiersz o poecie, który zamieszczam poniżej:
Kontenans
Poeta się musi ubierać na czarno,
bo są poeci w ciągłej żałobie.
Poeta musi mieć muzę ładną.
I myśleć o niej. O was. O tobie.
Poeta musi być zakochany.
No i koniecznie być nieszczęśliwy.
I dobrze, żeby był już znany.
I lepiej, żeby był…
nieżywy.
 |
| fot. Kinga Guzak |
Serdecznie
gratuluję Kasi i w jej imieniu dziękuję wszystkim, którzy zdecydowali się
spędzić ten piątkowy wieczór z nami: Jej Rodzinie i Przyjaciołom. Dziękujemy
również pani Marzenie Redestowicz – właścicielce lokalu „PaniePanowie”,
pracownikom restauracji, Magdalenie Mendryckiej za piękny plakat, Kindze Guzak
i Paulinie Krajewskiej za zdjęcia, Anicie Czyż za recytacje, Mikołajowi
Redestowiczowi za muzykę, warsztatowiczom za wiersze, a także siostrom: Agacie
i Marcelinie Marglewskim, z firmy „Ametyst”, za współpracę przy organizacji i
promocji wieczorku.