Nazywam
się Szary. Moje nazwisko jest równie nietypowe jak imię. Osobiście
jednak bardzo je lubię, podobnie jak i samą barwę szarą, która
zwykle przeważa w kolorystyce mojego ubioru.
Jak
czytamy w Słowniku
symboli, pod
redakcją Władysława Kopalińskiego: „ludzie, lubiący barwę
szarą są jakoby konserwatywni”, co w moim przypadku nawet by się
zgadzało.
Z
tego samego leksykonu dowiadujemy się, że szarość jest symbolem
starości, siwizny, pokuty, pokory i smutku. Kolor szary jest także
znakiem mądrości, nudy, jednostajności i przeciętności. W
chrześcijaństwie to barwa Wielkiego Postu oraz żałoby. Na
średniowiecznych wizerunkach Sądu Ostatecznego Chrystus króluje w
szarym płaszczu.
Barwa
ta posiada w języku polskim bardzo bogatą frazeologię, np.: szara
godzina, szara eminencja, szary człowiek, szary koniec, szara strefa
czy szare
komórki. Wiele
z tych frazeologizmów wykorzystałem w autorskim wierszu „Szarość”.
Utwór dostępny wśród wierszy tutaj.
Utwór dostępny wśród wierszy tutaj.
Źródło:
CV, Radom
2011.