W środę, w radomskiej "Łaźni", odbył się wieczór literacki Grupy Poetyckiej "Eliksir", promujący najnowszy almanach "Obłoki wyobraźni", do którego miałem przyjemność napisać wstęp. Dziś publikuję go na tym moim literackim blogu.
![]() |
źródło: RKŚTiG - "Łaźnia". |
Ut pictura poesis
Poezja jest jak obraz. Utrwala chwilę jak malarstwo impresjonistów. Wyraża emocje jak ekspresjoniści. Czasem bywa brutalna – realistyczna i naturalistyczna. Czasem pełna symboli. Zawsze jednak maluje obrazy. W głowie czytelnika. Poezja jest jak mówiące malarstwo, a malarstwo jak milcząca poezja. Potrzeba nam barw, kolorów w tym trudnym, szarym, pandemicznym czasie. Potrzeba nam naszych pasji, które mimo wszystko staramy się rozwijać. To właśnie jest eliksir. Na pandemię. Na przemijanie. Na świat. "Niedobry świat! Czemuż innego nie ma świata?" - pytamy za Bolesławem Leśmianem. I nagle uświadamiamy sobie, że jest na szczęście inny świat. Świat ukazany w poezji członków Grupy Poetyckiej "Eliksir". Oto trzymamy w rękach kolejną antologię z ich twórczością. To jak katalog pięknych obrazów, na których: młodość, miłość, radość, poezja. Poezja, która jest jak obraz.
Adrian Szary
To nie jedyny mój wstęp do "eliksirowych" książek. Fragmenty drugiego znalazły się na okładce "Obłoków..." , jako blurb. Do przeczytania tutaj.