Dziś Międzynarodowy Dzień Książek dla Dzieci. Moją ukochaną książką z dzieciństwa jest "Pan Kleks" Jana Brzechwy. Trochę niczym Kleks w szklance siedzę sobie w pudełeczku, dzięki uroczej pracy Agnieszki Paciorkiewicz. Stała się ona elementem tegorocznej kartki wielkanocnej. Choć życzeń świątecznych jeszcze Wam nie składam. Jeszcze się tutaj pewnie wkrótce pojawią wraz z inną, rodzinną kartką.
Książkami dla dzieci zajmuję się w swojej pracy naukowej, współpracując chociażby z czasopismem "Guliwer". Sam poświęciłem też dziecięcym czytelnikom kilka swoich książek: "Szarówki" (2009); "Świat to bajka" (2015). Kilka moich bajek i wierszyków dla dzieci znajdziecie też w tomikach: "Wianek z myśli" (2007); "CV"(2011); "Sylwa" (2013); "Horoskopy" (2015); "Kontenans" (2019) i w ostatniej książce "Blogo" (2021).
W roku 2011 ukazała się płyta z moimi bajkami w wersji śpiewanej "Arkowo – bajkowo", a w 2018 audiobook z bajkami – "Kolorowy". Najbardziej jednak dumny jestem z mojego cyklu powieściowego o przygodach małej Mai: "Majka i zagubiony Antek" (2016); "Majka, Franek ekolog i Krzyś podróżnik" (2017) oraz "Majka, rozśpiewana Cecylka i pracowita Basia" (2018). Wykreowałem w niej postać wujka Boczka - otyłego, niezaradnego, ale w gruncie rzeczy miłego bohatera. Odnajduję w nim wiele moich cech i utożsamiam się z tą postacią.
Moje bajki możecie czytać też na portalu "Kozirynek.online" w cyklu, który prowadzimy z radomskim bajkopisarzem Wojtkiem Krupą – "Krupnik i szarynki, czyli bajkowe wieczorynki". A na koniec, na dzisiejsze święto, polecam Wam bajkę Leszka Kołakowskiego, wydaną przez "Resursę Obywatelską", której współautorką jest uczennica mojej żony Paulina Krajewska. Pielęgnujmy w sobie dziecięcość i wracajmy często do książek z okresu dzieciństwa.