Adam Mickiewicz w balladzie
,,Romantyczność” napisał: ,,czucie i wiara silniej
mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko…” Przeto pragnę w dobrej
wierze (w przekonaniu o słuszności swego postępowania) zwrócić
się do wiary (grupy ludzi zżytych ze sobą) i nie
tyle starej wiary (dawnych towarzyszy), a raczej
całkiem młodej. Wierzę, że tchnę wiarę (wleję
otuchę) w ich serca i dodam im wiary (odwagi).
Zatem do dzieła - dalej, wiara! (rozpocznę dawną komendą
wojskową).
Czy dacie
wiarę (uwierzycie), że wyraz wiara datowany jest w słownikach etymologicznych od XIV
wieku, a w epoce staropolskiej przyjmował też formę „wiera"? Notabene
Wiera jest rosyjskim imieniem. Nie
do wiary! (zaskakujące). Powtarzam to tak trochę na
wiarę (bez
dowodu). Nie żyłem bowiem w
tamtych czasach ani w
wierze małżeńskiej, ani na wiarę (bez
ślubu), ale dane słownikowe budzą
moją wiarę (zaufanie). Pozostaje mi więc wierzyć bezgranicznie, bezkrytycznie, bezwzględnie. Pokładam
wiarę (ufam), że na Waszą wiarę też zasługuję, to znaczy, że w swoim tekście
jestem wiarygodny, czyli po prostu godny
wiary (zaufania) i nie
odsądzicie mnie od czci i wiary (nie
przypiszecie mi samych ujemnych cech; nie będziecie wyrażać się o mnie źle). Wierzę w człowieka i chociaż mówią na mnie czasem chłop
z wiary (porządny,
zuch) to często nie dotrzymuję
wiary (o
ja niewierny!). Jestem
człowiekiem małej
wiary (nie
mającym nadziei) i bywam bez
czci i wiary (bez
skrupułów, bez sumienia). Nigdy
jednak nie działam
w złej wierze (świadomie
komuś szkodząc!)
Słowniki języka polskiego definiują wiarę jako określoną religię lub wyznanie.
Istnieją jej różne rodzaje: wiara oświecona – wiedza tajemna, dostępna
tylko wybranym (tzw.
gnoza); w Boga -
Stwórcę, nie
wpływającego na losy świata (tzw. deizm); w Boga transcendentnego (tzw. teizm); w duchy i możliwość
porozumiewania się z nimi (tzw. spirytyzm) czy w los i przeznaczenie (fatalizm). Poza tym wierzyć można w
kogoś lub coś. W niniejszym tekście interesuje mnie wiara w tym
pierwszym ujęciu. Można ją wyznawać, głosić, nawracać na nią, przyjąć lub od niej odstąpić. Jest ona
synonimem religijności w
opozycji do bezbożności,
która jest antonimem wiary.
Dla ludzi wierzących,
czyli apostołów wiary,
wyznających główne
prawdy wiary, wierzących
w dogmat wiary, głoszony w aktach wiary jest to wartość deklarowana i
uznawana. Mamy jednak świadomość, że z tym wyznawaniem wiary bywa różnie.
Trochę tak, jak głosił w swym przysłowiu Aleksander Pietrow: Dopiero wierzymy,
kiedy cierpimy.
Ponadto słowniki definiują wiarę jako przekonanie, że coś jest
słuszne, prawdziwe, wartościowe, że coś się spełni lub że istnieją istoty i zjawiska
nadprzyrodzone. Potwierdza to przysłowie: Sen mara, Bóg wiara.
Synonimami tak pojętej wiary są: ufność, nadzieja,
przeświadczenie i przypuszczenie -
antonimami zaś: zwątpienie i sceptycyzm.
Potocznie wiara rozumiana
jest jako grupa ludzi
zżytych ze sobą (żołnierska,
harcerska etc). Takie znaczenie spotykamy w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza:
Na dziedzińcu zamku już
stali parami
Oficery z damami, wiara z
wieśniaczkami.
czy w utworze Marii
Konopnickiej „Na jagody”:
A od głównej gdzieś kwatery
adiutanty złotem świecą,
Na motylich skrzydłach lecą,
Aż im z czubów idzie para
- Lewo w tył, i – naprzód, wiara!
Dawniej wiara była też synonimem wierności
komuś lub czemuś, zwłaszcza w
stosunku do osoby kochanej, także danego jej słowa:
[Telimena do Tadeusza]:
Jesteś mężczyzną, znam Waszą niecnotę
Wiem, że jak inni, tak ty mógłbyś wiarę złamać,
Lecz nie wiedziałam, że tak podle umiesz kłamać.
(A. Mickiewicz, Pan Tadeusz).
Zawierzam (z
ufnością oddaję pod opiekę) Was
Drodzy Czytelnicy Panu Bogu, powierzając (oddając) Wam niniejszy artykuł, byście zastanowili się
czym dla Was jest wiara. Nie minęła ona przecież wraz z epoką,
wspominanego Mickiewicza, czy przeżywanym Rokiem Wiary, lecz jest wartością uniwersalną. Jak bowiem pisze
św. Paweł w „Hymnie o miłości”:
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość
– te trzy:
Z nich zaś największa jest miłość.
Życzę Wam byście zaprzysięgali swym ukochanym wiarę, a potem żyli
w dozgonnej, małżeńskiej wierze i nigdy jej
nie łamali! Nigdy też nie bądźcie posiadaczami w złej
wierze (nie wiedząc, że przysługuje wam prawo posiadania czegoś).
Swojej zaś wiary chrześcijańskiej brońcie, nauczajcie, głoście ją, nie
odbierając jej nikomu, a nade wszystko opierając się na wierze realizujcie
wezwanie Ojca Świętego Benedykta XVI i ,,Trwajcie mocni w wierze!”
"Pierwodruki i przedruki", Radom 2010.