To zdjęcie poniżej mogło zostać zrobione w 1994 roku. A więc trzydzieści lat temu! Byłem wówczas uczniem Publicznej Szkoły Podstawowej nr 26 w Radomiu. Miałem już za sobą pierwszą miłość, pierwsze przyjaźnie. Także pierwsze lektury, takie jak chociażby: "Akademia Pana Kleksa" Jana Brzechwy, którą po latach zająłem się naukowo.
Drugą moją wielką pasją, poza literaturą,
była wówczas muzyka. Dużo słuchałem płyt winylowych i kaset, takich
zespołów jak: "Queen", "The Beatles", "Czerwone Gitary" czy "Universe".
Nie przypuszczałem, że po trzydziestu latach będę miał okazję usłyszeć
ostatni z zespołów na żywo. Nie mogłem też wówczas przewidzieć, że
zrobię wywiad z członkami kabaretu "OT.TO", który święcił wówczas
triumfy, a niedawno wrócił z nowymi płytami. Wywiad do przeczytania tutaj, na portalu "Kozirynek.online", do czytania którego zachęcam Was także w wakacje.
![]() |
Zdjęcie z archiwum. Ja i mój pies bokser Atos. |
W 1994 roku miałem już w szufladzie napisanych kilka wierszyków i bajek, bo zacząłem pisać rok wcześniej. Dwa lata później nagrałem swoją pierwszą audycję dla "Radia Ave" (dzisiejsze "Radio Plus Radom", do którego także wróciłem po latach) i dość poważnie jak na mój wiek zachorowałem, co wiązało się także z częstą hospitalizacją. To chyba wtedy zdecydowałem się, by wyjąć swoje utwory z szuflady i pokazać je szerszej publiczności.
W 1997 roku czytałem już swoje wiersze na antenie radia i przez wiele lat tę datę uważałem za swój debiut. Potem trafiłem na pierwsze warsztaty literackie i opublikowałem swój pierwszy wiersz w antologii "Poezja Młodych Województwa Radomskiego". Był to rok 1998. I od tej daty liczę dziś swój literacki debiut. W 2007 wydałem swój pierwszy tomik poezji "Wianek z myśli". W 2008 zacząłem prowadzić warsztaty literackie w radomskiej "Arce" i opublikowałem pierwszy almanach "Puzzle pamięci", będący pokłosiem tych zajęć. I tak trwa to do dzisiaj.
W latach 2007-2024 wydałem dwadzieścia dwie książki indywidualne, w tym dwanaście tomów poetyckich, teksty piosenek, trzy zbiory bajek, zbiór opowiadań, monodram, powieściową trylogię dla dzieci, wybór artykułów i zapiski blogowe. Z mojej inicjatywy powstało także siedem audiobooków. Zredagowałem szesnaście antologii powarsztatowych. Jeśli dodać do tego książki współredagowane, udział w antologiach i czasopismach, na portalach, napisane wstępy, posłowia, blurby - widać, że sporo się tego uzbierało. Ech, czy mogłem to wszystko przewidzieć wtedy w 1994 roku, jako chłopiec idący na spacer z psem...