Już
wkrótce, w radomskim wydawnictwie „Lucky”, ukaże się drugi tom poezji
uczestnika moich warsztatów literackich Macieja Bujanowicza, zatytułowany "Reloveution".
Miałem przyjemność czuwać nad redakcją
i korektą tomu, a także poprzedzić go krótkim wstępem, który jako zapowiedź
książki zamieszczam poniżej.
![]() |
Rys. Olga Stodulska |
Trudno jest dziś uwierzyć w wielką miłość
O miłości napisano i powiedziano już wszystko.
W zasadzie chyba każdy obraz, film, książka, czy piosenka są o miłości. O tej
nieszczęśliwej, rzecz jasna, bo szczęśliwa nie ma historii w kulturze.
Tematyce miłosnej, poświęcony jest
również tomik Macieja Bujanowicza. To ryzykowne w czasach, w których - jak
pisze sam autor - „trudno jest uwierzyć w
wielką miłość”. Niełatwo jest pisać o czymś tak ogranym bez uciekania
się do ogranych konwencji, symboli i metafor. Mam jednak wrażenie, że Maćkowi
się to udało. I to jest właśnie siłą tego tomiku.
W książce spotykamy wiele
interesujących parafraz, jak chociażby ta: „będziemy sobie wierni od grobowej
deski”. Bardzo młody autor patrzy na miłość z dużym dystansem i ironią: „dwoje
samotnych ludzi, to jeszcze nie miłość” albo „w rodzinie nie musi być miło,
ważne, żeby mieć z kim zjeść niedzielny obiad”.
Uczucie podmiotu lirycznego przechodzi
w tym tomiku kilka faz od zauroczenia, przez zakochanie, miłość, aż po stan, w
którym „teraz jedyne, co nas łączy to milczenie”, ale przecież „można
powiedzieć kocham milcząc”.
Dla Macieja Bujanowicza największym
zagrożeniem XXI wieku nie jest dziura ozonowa, wojna czy koniec świata, lecz
wizja życia bez ukochanej osoby. Sięgnijmy zatem po tomik z jego poezją i
zastanówmy się, choć przez chwilę, nad uczuciem miłości w naszej codziennej
prozie życia.