W tym roku akademickim miałem przyjemność
opiekować się Grupą Poetycką „Erato”, działającą w Kozienickim Domu Kultury im.
Bogusława Klimczuka. To był dobry rok. Powoli zmierzamy do końca sezonu.
Obchodziliśmy jubileusz dwudziestolecia grupy wraz z promocją tomów dwóch
poetek Iwony Bitner – „Samotna chwila” i Marii Komsty – „Lustro powiedz”, do
których miałem przyjemność pisać wstępy. Ich fragmentami chciałbym podzielić
się dziś na blogu.
Samotna
droga poety
Droga poety jest zawsze samotna. Mimo
bliskich, przyjaciół i znajomych, których ma wokół siebie, mnóstwo czasu spędza
sam ze sobą, ze swoimi myślami. Nie jest to droga łatwa. Artysta bowiem widzi
więcej czuje mocniej, przeżywa bardziej. Tomik Iwony Bitner jest książką - o
tak właśnie rozumianej – samotności. Dużo w nim ciszy, melancholii, smutku. U
poetki samotna jest nawet chwila. Pojawia się potrzeba bliskości. Niestety
niekiedy zwyciężona przez strach. Ten lęk jest permanentny, wszechobecny. Przed
samym sobą. Przed drugim człowiekiem (…). Zawsze jest przecież ktoś do kogo
kierujemy swój „wiosenny monolog”. Ktoś, kto „pomiędzy ciszą a krzykiem”
odbiera nasze „szepty i słowa”. Iwona Bitner stawia pytanie „być czy mieć”.
Zachęca do altruizmu: „daj cząstkę siebie”. Jej wiersze można wpisać w dyskurs
teodycei: walka z rakiem, kalectwo. Na uwagę zasługuje fakt, że teksty te
pisane są już w duchu nowej dykcji poetyckiej: bezrymowo, bezinterpunkcyjnie,
bez silenia się na wyszukane metafory. Codziennym językiem o codziennych
sprawach. Bliskich każdemu z nas (…).
![]() |
Źródło: Kozienicki Dom Kultury |
Anioły
w Kozienicach
„Liryka, liryka / tkliwa dynamika /
angelologia / i dal” – pisał w jednym z wierszy Konstanty Ildefons Gałczyński.
Fraza ta koresponduje z tomikiem Marii Komsty. Miłośnicy klasycznej liryki,
niewątpliwie znajdą ją w tej książce. Tkliwości również jest sporo. Sprawy
ważne dla autorki: miłość, rodzina, przyjaźń. Wartości istotne przecież dla
każdego z nas. Motywy angelologiczne realizuje ciekawy cykl o aniołach. No i
dal. Perspektywa wnikliwego spojrzenia w przeszłość i przyszłość. W tomiku
Marii Komsty szczególne miejsce zajmuje także przyroda. Krajobrazy kozienickiej
ziemi. Autorka jest bacznym obserwatorem otaczającego ją świata. Niezwykle
przenikliwym i wrażliwym (…).
Na koniec dodam, że poetów grupy „Erato”
można było spotkać i posłuchać w tym roku m.in. w Stowarzyszeniu Centrum
Młodzieży – „Arka” w Radomiu, w Radomskim Klubie Środowisk Twórczych i Galerii
– „Łaźnia”, w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”, Miejskiej
Bibliotece Publicznej w Radomiu i oczywiście w Kozienickim Domu Kultury im.
Bogusława Klimczuka. Ich twórczość znalazła się m.in. w antologii „Lustro”
(2018) i „Tygiel” (2019) oraz na powstającym właśnie audiobooku „Erato”.
Odbierali też nagrody i wyróżnienia podczas III Regionalnego Konkursu
Literackiego w Kozienicach. Szczególnymi uroczystościami były: benefis Zosi
Kucharskiej w radomskiej „Łaźni”, połączony z promocją jej tomu „Złote ziarna”,
a także otwarte warsztaty literackie z Dariuszem Pawlickim oraz spotkanie
literackie „Witryna”, z udziałem Anny Rudnickiej. No i oczywiście wspomniany na
początku jubileusz grupy. A w czerwcu, na koniec sezonu, widzimy się w
radomskim teatrze, ale o tym szerzej napiszę już innym razem.