Przejdź do głównej zawartości

Posty

Księga(r)Nie

Serdecznie zapraszam  27 listopada o godz. 16-tej na spotkanie autorskie, które odbędzie się w Księgarni Akademickiej, przy ul. Chrobrego 31, Budynek Wydziału Prawa i Administracji oraz Wydziału Ekonomii i Finansów Uniwersytetu Radomskiego.  Rys. Ola Zasada - Sójka     Tematem spotkania będzie praca nad najnowszą antologią oraz wierszami, które ukażą się zapewne za czas jakiś  w nowej książce poetyckiej. Spotkanie odbędzie się w ramach programu Instytutu Książki "Certyfikat dla małych księgarni 2024".
Najnowsze posty

35. RKL

 Miło nam poinformować o werdykcie 35. Regionalnego Konkursu Literackiego.   Rys. Ola Zasada-Sójka   W kategorii dorośli:   I Nagroda Aneta Kucharska II Nagroda Kamil Olbryt  III Nagroda Ewa Mackiewicz (Ewka Niefka) Wyróżnienie: Hanna Fołtyn   W kategorii młodzież:   I Nagroda Julia Rdzanek z X Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Konarskiego w Radomiu II Nagroda Przemysław Walkiewicz z VII Liceum Ogólnokształcące im. K. K. Baczyńskiego w Radomiu  III Amelia Czyż Wyróżnienia: Bartosz Kossowski z X Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Konarskiego w Radomiu Martyna Szerszeń, Aniela Świątkowska, Hanna Sobuta z Zespołu Szkół Plastycznych im. Józefa Brandta w Radomiu  Igor Gajewski, Hanna Puch, Franciszek Potrzebowski z VI Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Jana Kochanowskiego w Radomiu Oliwia Gębala z VII Liceum Ogólnokształcącego im. K. K. Baczyńskiego w Radom...

obSZARY 32

Muzyka jest dla mnie tak naturalna jak oddychanie – Zhanna Zharkova w rozmowie z Adrianem Szarym Rys. Ola Zasada-Sójka   Skąd u Pani zainteresowanie muzyką? Myślę, że moje zainteresowanie muzyką zaczęło się jeszcze zanim przyszłam na świat (śmiech) — po prostu urodziłam się w bardzo muzycznej rodzinie. Rodzice są niezwykle utalentowani: tata i mama pięknie śpiewają. Tato grał na różnych instrumentach, a dziadkowie i babcie również śpiewali. Można powiedzieć, że muzyka w naszym domu jest tak naturalna jak oddychanie. Całe dzieciństwo miałam wokół siebie muzykę, ludzi, którzy ją kochali, i taką ciepłą, twórczą atmosferę. A później los, a może przeznaczenie postawił na mojej drodze nauczycielkę muzyki — bliską przyjaciółkę moich rodziców, na „szczęście” albo „nieszczęście” (do wyboru!) mieszkaliśmy drzwi w drzwi. Ona naprawdę kocha swoją pracę i pewnego pięknego dnia, kiedy miałam niespełna pięć lat, sprawdziła mi słuch i rytm. Spojrzała na moich rodziców i powiedziała: „...