Nie
mam profilu na facebooku, instagramie czy twitterze, choć często w swojej
twórczości odwołuję się do tych społecznościowych portali.
Dziś jednak, na moim literackim blogu,
zamieszczam poetyckie selfie:
selfie
na moim selfie widzę ciebie
to
samo spojrzenie na ten sam świat
na
moim selfie matka wyfruwa oknem
a
ojciec tonie w bursztynowym oceanie whisky
tylko
mnie nie ma na moim selfie
bo
mnie już w ogóle nie ma
i
nigdy nie było
naprawdę