Na
zakończenie wakacji, wiersz oparty na zabawie słowami, do których
na poważnie trzeba będzie wrócić już za kilka dni, we wrześniu...
Kara.
Arka
Z
porozrzucanych liter ułożył słowo K A R A
znał
je przecież dobrze jako skrót imienia Pamiętał
z
lektury Dostojewskiego mównic ambon i kodeksów
Ale
dopiero teraz gdy na nie patrzył i dotykał poczuł jego chłód
i
szorstkość Zaczął więc szybko przestawiać litery i pod palcami
odnalazł
nagle zupełnie przypadkiem wyraz A R K A
A
to dawało nadzieję na przymierze pojednanie ocalenie choćby
jednej
duszy Pomyślał o mieszkańcach miasta A R A K
gwiazdozbiorze
R A K A i horoskopach w których nic się nie układa
18-20
sierpnia 2014 r.