Wszystkim,
którzy zaglądają tu czasem, życzę w
nawiązaniu do moich pasyjnych, małych form prozatorskich -"Ojciec" i "Matka",
niech te dni będą okresem rodzinnych spotkań i wspólnej zadumy nad tajemnicą ludzkiego zbawienia.
Zamieszczam oba wspomniane teksty w nowym, stroficznym układzie, a parafrazując inny z moich wierszy "Golgota", który również znajdziecie na tym blogu, życzę niech zawsze obok będzie Chrystus, dający nadzieję na kolejny cud Zmartwychwstania! Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Zamieszczam oba wspomniane teksty w nowym, stroficznym układzie, a parafrazując inny z moich wierszy "Golgota", który również znajdziecie na tym blogu, życzę niech zawsze obok będzie Chrystus, dający nadzieję na kolejny cud Zmartwychwstania! Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Ojciec
i matka
Ojciec
jak
Chrystus
chleb
nam rozmnażał
przy
wspólnej wieczerzy
Niczym
Piłat
umywał
ręce
od
spraw
wychowawczych
I
chociaż nieraz zdradził
jak
Judasz
bo
obiecywał
że
nie będzie
przyrzekał
że
wróci to nigdy
wzorem
Piotra
nie
wyparł się nas
przed
światem
A
matka
jak
Debora
wróżyła
co się stanie
miewała
sny prorocze
jak
żona Piłata
Niczym
Weronika
przed
ukrzyżowaniem
ścierała
z twarzy Jezusa
łzy
za grzechy świata
I
w ukryciu
modliła
się
do
Stwórcy
Dobry
Panie
wierząc
z Magdaleną
w
ciała zmartwychwstanie
A
umęczony Chrystus
z
krzyża
w
osobnych pokojach
mówił
do Niej
Oto
syn Twój
a
do mnie
Oto
matka Twoja
Wielkanoc
Anno
Domini 2014